Z
serialami jest tak, że oglądam je skokowo. Długo, długo nic, a gdy już wpadnę w
szał, to i nadrabiam wszystko na raz. Teraz jest to trudniejsze, bo całą moją
uwagę skupia pewien mały osobnik, który zaczyna się przemieszczać i uprawiać
kaskaderkę zaawansowaną. Jednak teraz na nowo odkryłam, że seriale pomagają mi
się zrelaksować i odpocząć po męczącym dniu. W dodatku od pewnego czasu mam
Netfliksa i odkryłam jego uroki. Żałuję, że tak długo zwlekałam z wykupieniem
abonamentu.
Obejrzane
Tych nie ma za dużo. Wiele seriali
ciągnie się za długo i nie byłam w stanie ich oglądać, bo mnie nudziły i
irytowały. Nie mam nadmiaru czasu, aby tracić go na kiepskie produkcje. W następnym
poście przeczytacie o serialach, któe z jakiegoś powodu porzuciłam i nie mam
zamiaru do nich wracać.
Biała
królowa ?The White Queen
![]() |
źródło |
Od tego serialu zaczęła się moja
przygoda z serialami. Pokochałam książkową wersję sagi Wojny Dwóch Róż Gregory,
a gdy dowiedziałam się o serialu, to musiałam go obejrzeć. Chociaż niektórzy
bardzo tę produkcję negatywnie odbierają jako nudną i ciągnącą się, to dla mnie
Biała królowa to jeden z lepszych seriali, jakie obejrzałam, chociaż miał i
swoje złe momenty. Idealny dla fanów historii. Co, którzy czytali sagę Gregory
również znajdą w nim coś dla siebie.
Gotowe na wszystko / Desperate Housewif
![]() |
źródło |
Gdy byłam mała Desperatki leciały w
telewizji i tylko gdy pojawiały się na ekranie, zmieniałam kanał. Trzy lata temu
trafiłam na pierwszy odcinek i przepadłam. Pokochałam losy czterech
przyjaciółek z Wisteria Lane, opowiadane przez piątą z nich, która popełniła
samobójstwo. Owszem, serial miał i złe odcinki (a nawet sezony) jednak do tej
pory do niego wracam. O wiele lepszy od kultowego Seksu w Wielkim Mieście.
Nastoletnia Maria Stuart / Reign
![]() |
źródło |
Serial jest luźno oparty na faktach
historycznych. Na pewno królowa Maria i jej dwórki nie chodziły w takich
sukniach, jakie ubierały aktorki. Ostatni sezon jest tym najgorszym, został z bardzo
skrócony, gdzie wcześniejsze wydarzenia były aż nadto rozwlekane.
Słodkie kłamstewka /Prettly Little Liars
![]() |
źródło |
Już myślałam, że Słodkie kłamstewka nigdy się nie
skończą. Ileż można to było ciągnąć. Pierwsze trzy sezony były ciekawe, ale
później? Scenarzyści ciągnęli tę historię jak tylko mogli, czyniąc ją niesamowicie
abstrakcyjną, irytująca i dziwną. Naprawdę ciekawe były wydarzenia z Domku dla
lalek. To twórcom PLL się udało.